Dariusz Gzyra
Carnism, niewidzialna ideologia. Norma kulturowa traktowania zwierząt pozaludzkich na podstawie prac Melanie Joy
Abstrakt na konferencję „Normatywność w kulturze reguły – argumentacje – praktyki”
Warszawa, IFiS PAN 7-8 listopada 2014 r.
Co roku w Polsce zabija się dla potrzeb człowieka kilkaset milionów zwierząt lądowych. Są to wysokorozwinięte, zdolne do odczuwania kręgowce. Skategoryzowane jako tzw. zwierzęta gospodarskie, nie mogą liczyć na taki status w kulturze i ochronę prawną, jaką mają podobne do nich zwierzęta przyporządkowane do kategorii tzw. zwierząt towarzyszących (domowych). Większość zwierząt pierwszej wspomnianej grupy uwikłana jest w proces hodowli przemysłowej, co oznacza nie tylko śmierć, ale i życie pełne cierpienia. Efekty ich krzywdy są wszechobecne, większość społeczeństwa korzysta z produktów powstałych ich kosztem. Jednak pomimo skali tego zjawiska, ich krzywda pozostaje w cieniu. Nieuświadomiona pozostaje także możliwość wyboru lepszego, nieroszczeniowego modelu relacji człowieka z resztą zwierząt.
Melanie Joy jest profesorem psychologii i socjologii na Uniwersytecie Massachusetts w Boston oraz autorką m.in. książki Why We Love Dogs, Eat Pigs, and Wear Cows, w której wprowadziła pojęcie karnizmu (carnism). To tyleż powszechny, co niewidzialny system przekonań, w ramach którego krzywdzące wykorzystywanie i zjadanie niektórych zwierząt uważane jest za etyczne i odpowiednie. Joy analizuje obecną normę społeczną traktowania zwierząt pozaludzkich w społeczeństwach zachodnich. Opisuje nieświadomość i niespójność traktowania zwierząt, wybiórczą empatię i zestaw licznych racjonalizacji własnego udziału w krzywdzie. Analizuje proces tworzenia normy społecznej i umacniania wiodącej ideologii relacji człowieka z resztą zwierząt, wspólnoty przekonań i praktyk. Wskazuje na skomplikowaną strukturę mechanizmów obronnych, mocno zakorzenionych i niewidzialnych, funkcjonujących tak na poziomie społecznym, jak i psychologicznym, dzięki którym dokonuje się transformacja empatii w apatię. Podsumowuje to, co sprawia, że rzeczywistość (w tym podział na zwierzęta do szanowania i do krzywdzącego wykorzystywania) kwituje się stwierdzeniem: „tak to już jest”.
W moim referacie prześledzę myśl Melanie Joy, zdefiniuję pojęcie karnizmu, porównam go do wcześniejszego pojęcia szowinizmu gatunkowego (speciesism) wprowadzonego przez brytyjskiego psychologa Richarda Rydera i prac innych autorów zajmujących się niespójnością postaw wobec zwierząt, tworzącą społeczną normę (James Serpell, Hal Herzog).
Więcej moich tekstów i informacji o konferencjach/wykładach itd.: http://gzyra.net/omnie/teksty